Jestem szcześliwa mogąc podać najnowszą radosną wiadomość – 8 kwietnia Antenka urodziła czwórkę prześlicznych kociąt – dwie dziewczynki i dwóch chłopców.
Mamusia ma się dobrze i troskliwie opiekuje się dziećmi. Dzieci przybierają na wadze wręcz w oczach, piszczą głośno – widać płucka mocne mają – i ogólnie roztaczają wokół słodycz i budyń. Mieszkają jeszcze cały czas w łazience, ale tym razem zdążyłam zrobić pranie wcześniej.
Niestety chwilę przed pojawieniem się maluszków kotom udało się rozbić mój najjaśniejszy obiektyw, toteż zdjęcia z ciemnej łazienki stanowią chwilowo pewne wyzwanie. Może kiedy kocięta wraz z mamusią się przeprowadzą w jakieś jaśniejsze rejony, będzie mi łatwiej je sfotografować.
A więc wiecie – będzie się działo! Kocięta będą się pokazywać pod kodową nazwą Miot nr 13.
Podobne opowieści:
- Im więcej tym lepiej?
- Wieczorna cisza
- Szykujemy miejsce
- Od przybytku głowa nie boli?
- Chłopak czy dziewczynka?
Related Images:

