Dziś będzie o rzeczach bardzo podstawowych ze specyficznymi ilustracjami. Będziemy mianowicie zaglądać kotom pod ogon. Osoby o bardzo rozwiniętej wrażliwości proszone są o zaczekanie do następnego wpisu :).
Zauważyłam w statystykach, że zaglądają tu osoby poszukujące właśnie podpowiedzi, jak rozpoznać płeć kociąt w miocie. Nie pomyślałam o tym wcześniej i nie zrobiłam fotek, kiedy maluchy były całkiem miniaturowe, więc dwutygodniowe tyłeczki muszą wystarczyć.
Rozpoznanie płci kociaka nie jest tak trudne, jak by się niektórym wydawało, ani tak proste, jak by niektórzy chcieli – że tak pozwolę sobie zacytować klasyków. W przypadku dopiero co urodzonego kocięcia niewprawne oko może łatwo dać się zwieść, ponieważ maluch jest cały obrzmiały i dopiero po jakimś czasie skóra się wygładza. Ja na przykład dałam się zwieść maine coonkom – przez pierwsze godziny byłam przekonana, że urodziły się dwa kocurki. Dopiero inspekcja po jakimś czasie pozwoliła odkryć prawdę.
Kiedy mamy kocięta różnej płci, sprawa jest banalnie prosta – wystarczy wziąć dwa i porównać. Myślę, że nawet najbardziej niewprawne oko jest w stanie rozpoznać na pierwszy rzut oka, gdzie kotek ma anus. Następnie sprawdzamy w jakiej odległości jest drugi otworek. W przypadku koteczki odległość będzie niewielka a otworek podłużny, natomiast u kocurka już zdecydowanie większa a otworek okrągły.
U kilkudniowych kociąt różnica jest już tak znacząca, że nawet bez porównywania można stwierdzić, co trzymamy w ręku. Potrzebna tylko czujność i spostrzegawcze oko.
Tyle teoria. W praktyce wątpliwości nękają człowieka. Ja zaglądałam pod ogon co najmniej kilkunastu kociętom, a proszę – białe kudłatki mnie oszukały :).
A swoją drogą to niesamowite, jakie te kudłatki mają teraz mięciutką sierść! Puch, jedwab i aksamit razem wzięte się przy nich chowają. Rusałki z kolei są w dotyku puchate ale szorstkie. Za jakiś czas nastąpi zmiana i to rusałki będą atłasowe w dotyku, a maine coonia sierść się utwardzi.
Bardzo potrzebna instrukcja. Miałam w życiu pod opieką tez co najmniej kilkanaście, a płci nie umiałam rozpoznać… Do dziś :)
Otworek kocurka ma kształt kropeczki, dziewczynki – kreseczki. A śnieżynka przecudna jest!
No właśnie tu się oszukałam na początku. Potem rzeczywiście wszystko się zrobiło takie jakie powinno być :)
Obie śnieżynki są cudne i chyba będą obie miały przesłodkie charaktery. Po mamusi ani chybi :)
Ba, w praktyce mylą się i weterynarze. Miałem masę uciechy, kiedy wet ogłosił że znaleźliśmy dziewczynkę, podczas gdy ja „od pierwszego wejrzenia” twierdziłem, że to chłopak. I miałem rację;)
Piękne te białe kociaki:)
Sweet ;) KOCIAKI
i właśnie się okazało, że moja kotka jest kocurkiem…
Świat jest pełen niespodzianek :)
Mam tak samo! ;-;
Troszkę rozczarowanie, bo chciałam mieć małe kociaki :C
To bierz ze schroniska. Pełno tam tej kociej biedy, po co jeszcze sprowadzać nową na świat? :/
Ja mam 2 kotki ale nic nie widze jeszcze. One maja 4miesice
Bardzo pomocne
Ja myślałam że mój kot to kocur dopiero gdy urodził młode okazało się że to dziewczynka.
Te koty są pełne niespodzianek.
Organizm kota tak jak organizm człowieka jest pełen zagadek i tajemnic…
Jak rozpoznać płeć kota mam całego białego .