Kolejna fanka napisała: „ten kot już dawno pożarł moje serce”
Gdziekolwiek pojawi się nasz VaiPerek, kobiety padają pokotem, serca się rozpalają i zostają tylko zgliszcza :). Casanova, Don Juan i Belmondo niech się schowają z rumieńcem wstydu na obliczu.
Pierwsze fankluby powstaną już wkrótce.
Podobne opowieści:
- Z wizytą u ChiLee i BachSzisza
- Robimy nowe zabawki dla kotów
- 3 chrupki
- Kot jaki jest – nawet najmniejszy jest arcydziełem
- Po nitce do kłębka