Wpadłam tylko na chwilkę, żeby przekazać wiadomość z ostatniej chwili: PaiLu urodziła trzy słodkie niebieskie kociaki. Mamusia i dzieci czują się dobrze. O ile mi wiadomo – tatuś również :)
Więcej szczegółów wkrótce, czyli – jak mawiają starożytni – stay tuned.
Podobne opowieści:
- Szczęśliwa trzynastka
- Dom pełen kociąt
- À propos trzymania kciuków
- Primaaprilisowe dzieci
- Już za chwileczkę się zaniebieszczy
Sa prześliczne i jakie zywotne ;D Czekam na relację z pierwszych dni z niecierpliwością :)
Gratulacje. Ja osobiście jako mcomaniak czekam na małe mco :-)
Gratulacje dla całej rodziny :)
oczywiście maluchy są cudne – wielkie gratulacje da całej rodzinki :)